"Bóg nie może być wszędzie, dlatego wysłał matkę"
26 maja w tym roku wypadał w piątek. Ale cóż to, mimo że dzwonki sygnalizowały normalny tok lekcji, to atmosfera była wyjątkowo podniosła, bo do szkoły zawitały mamy uczniów klasy pierwszej. Natomiast uczniowie wcielili się w rolę kelnerów. W pełnej krasie i z ogromnym przejęciem każde dziecko podało swojej mamie deser w postaci szarlotki z bitą śmietaną. Kiedy mama była już zrelaksowana mogła w spokoju kontemplować występ swojego dziecka. Występ składał się z podróży po całym świecie. Dzieci wędrowały po różnych krajach śpiewając: Jedziemy, jedziemy w daleki, piękny świat. Kiedy zatrzymywały się w kolejnym kraju wysyłały zapytanie do mam, po właściwym wskazaniu miejsca postoju prezentowały krótkie piosenki charakteryzujące dane miejsce. W nagrodę dla mam była zabawa KARETA, która pokazała, że mamy pierwszoklasistów potrafią się wspaniale bawić, mają dystans do siebie i są bardzo zgraną grupą mam. Dzieci w prezencie dały swoim mamom serce wykonane z gliny podczas zajęć ceramicznych. Głos zabrała pani dyrektor GCE Mieczysława Stawarz oraz pani wicedyrektor Beata Sonik Marchewka. Wychowawczyni posumowała całość wydarzenia odczytując tekst o skarbie, którym jest każdy rozpoczynający się dzień. Życząc tym samym wszystkim mamom, udanego Dnia Mamy, w głosie pojawiło się wzruszenie, gdyż każdy nauczyciel podczas uroczystości o tak podniosłej randze uświadamia sobie, że dla tych najmłodszych uczniów staje się szkolną mamą.